Niebiosa rosę
NIEBIOSA, ROSĘ spuśćcie nam z góry, \ Sprawiedliwego wylejcie, chmury. O, wstrzymaj, wstrzymaj, Twoje zagniewanie, \ I grzechów naszych zapomnij już, Panie.
2\. Niebiosa, rosę... O, spojrzyj, spojrzyj na lud Twój znękany \ I ześlij Tego, co ma być zesłany.
3\. Niebiosa, rosę... Pociesz się, ludu, pociesz w twej niedoli, \ Już się przybliża kres twojej niewoli.
4\. Niebiosa, rosę... Roztwórz się, ziemio, i z łona twojego \* Wydaj nam, wydaj już Zbawcę naszego.